Furiosa: Saga Mad Max
Furiosa: A Mad Max Saga
2024
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Jeśli jest malina za najbardziej niepotrzebny film roku to ten zdecydowanie zasługuje na wygraną. Gorsza, rozwodniona wersja jedynki na siłę tłumacząca niektóre wątki. Zupełnie pozbawiony świeżych pomysłów. Do tego nieprzekonująca Furioza i sztuczny nos Thora w roli głównej. Film nie wciągnął mnie ani na chwilę przez...
więcej
Za dużo gadania, przemyśleń itp.
W poprzedniku akcja i parę zdań, tak aby poczuć klimat postapo. Tutaj jakieś pieprzenie na temat życia, idei, zachowań... Bla bla bla.
Reżyser chyba chciał zrobić "ambitny" film, zamiast zajebistej kontynuacji. Szkoda :(
I brakuje muzyki z "jedynki", gitarzysty, chociażby na chwilę.
oceny krytykow srednie, a jest już ich sporo i nie wrozy to zajebistego seansu ale i tak pojde
pytanie - co to za polityka kina że ten film o jednych godzinach danego dnia jest z napisami a o innej godzinie z dubbingiem? nie spotkalem sie jeszcze z czyms takim
tak czy siak oczywiscie ide na seans z oryginalnym...
Jest ciężarówka z cysterną, która ucieka, tylko, że klika razy ucieka klika różnych ciężarówek cysterny są dłuższe, jest klika cystern, jest okrągłe miasto-rafineria do którego próbują się dostać, tylko, że jest większe, jest przemoc, tylko, że jest więcej przemocy niż było, znowu są te same postacie tylko, że więcej,...
więcej
Tak powinien się nazywać ten film ze względu jak zagrał Chris. Dobre kino na max 6. Za mało dialogów jak dla mnie nie licząc ostatnich 10 minut.
Jeśli chodzi o akcje i scenografie to jest bardzo dobrze, natomiast jeśli chodzi o fabułę to tutaj już trochę gorzej. Jest parę dziur fabularnych, coś się dzieje bo tak, bo fajnie będzie wyglądało. Ogólnie mógłby być krótszy bo trochę twórcy nie mieli dobrego pomysłu na zapełnienie czasu. Podsumowując jeśli ktoś lubi...
więcejto już nie Mad Max tylko spin off w uniwersum Maxa, ale to nie problem. Problem to jest w tym, że cholerstwo jest tak nudne że szok. Jak można zrobić nudny film będący połączniem kina akcji i sci-fi to nie wiem. Udało się to tylko Snyderowi, no ale jednak można. Dynamiki za grosz, sceny walki niewiarygodnie wręcz...
Chociaż furiosa też daje radę. Zabrakło jednak więcej akcji, „mięsa” i przede wszystkim gościa z gitarą!
Czekam na film Mad Max...z Mad Maxem bo narazie to łażą jakieś baby w białych sukienkach albo bez ręki. Na drodze gniewu może i takowy sie pojawił ale grał postać drugoplanową.
Dałem 7 gwiazdek z sentymentu do Drogi Gniewu, szkoda że nie ma Maxa, szkoda że film podzielony na dwie części ale uczta dla oczu jest:))
Ja naprawdę nie mam nic przeciwko temu, żeby pojawił się w serii MM wątek miłosny ale na Boga, odrobiny wyobraźni. Ogólnie jak dla mnie druga połowa filmu mocno, niepotrzebnie przeciągnięta przez co cały film traci na ocenie. Szkoda.
Czemu hejterow? Bo ten film faktycznie ma sens. To jest SAGA uniwersum MadMaxa. Coś w stylu książkowego świata Metro 2033. Skrajnie inny przypadek od zawłaszczania bohaterów w stylu Wiedźmina, Thora czy iron mana
Na Drodze gniewu widziałem kilka razy, więc Furiosa tym bardziej mi podeszła. Super wykreowany świat i wyborne sceny akcji. Mankamentem jest obsadzenie Hemswortha, ale poza tym klasa film.
Chodzi tu o pierwszą wersję Furiosy z Mad Max: Fury Road. Fabuła też była cześciowo wzięta z tamtego filmu, czyli ratowanie grupy młodych dziewczyn "służących do rozrodu".
Immortan Joe, a w zasadzie jego przezroczysta plastikowa zbroja jest wzięta z innego postapokaliptycznego filmu "Warriors of the Wasteland" z 1983...
Za długi i za mało dynamiczny cień poprzedniego wydania. Główne założenia filmu to opowiedzenie go w pierwszych 10 minutach, tak aby potem absolutnie niczym już nie zaskoczyć, ponieważ całość jest znana od początku. Reszta filmu to ujęcia na ładne oczy Taylor-Joy i zaprogramowane klaunowanie Thora. Po tym rozwleczone...
więcejPobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
